z grzybami, perłową kaszą i tymiankiem

Pięćdziesiąta zupa na blogu :)Propozycje na ten okrągły numer padały na Facebooku, a wybór nie był łatwy. Grzybowa z dedykacją, nie tylko dla tych, którzy ja typowali, ale dla wszystkich, którzy towarzyszą mi od pierwszej zupy.Pozdrawiam :)

kasza perłowa 120 g borowiki suszone 20 g
ciemne pieczarka 250 g
wytrawne białe wino 120 ml
szalotki 60 g
2 ząbki czosnku
łyżeczka przecieru pomidorowego
łyżeczka soku z cytryny
oliwa
pieprz
sól
pęczek świeżego tymianku

1,5 litra wywaru z jarzyn Podgrzewamy wino i zalewamy nim borowiki, odstawiamy na 15 minut. Następnie odciskamy, a grzyby siekamy. Powstałego wywaru grzybowego nie wylewamy.
Posiekane szalotki i czosnek delikatnie podsmażamy na oliwie. Dodajemy pokrojone pieczarki, wywar grzybowy, 2 łyżki posiekanego tymianku, sól i pieprz. Smażymy, aż woda z grzybów wyparuje.
Całość zalewamy wywarem warzywnym, dodajemy przecier pomidorowy, borowiki i kaszę perłową.
Gotujemy, aż kasza będzie miękka. 200 ml zupy odlewamy i miksujemy, wlewamy z powrotem do garnka i doprawiamy sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
Podajemy z tymiankiem i odrobiną oliwy.
Zmodyfikowałam przepis Kate McMillan