krem bardzo paprykowy

Genialny w swej prostocie.
Wystarczy posypać świeżym tymiankiem i nic więcej do szczęście nie potrzeba.
Choć można go też smakować z plastrami parmezanu albo sezamową grzanką :)

1,5 kg czerwonej papryki
cebula
oliwa
sól pieprz
wywar jarzynowy, tylko tyle, żeby przykrył w garnku paprykę
dwie gałązki tymianku
ewentualne dodatki: parmezan, grzanka z sezamem

Połówki papryki pieczemy razem z ćwiartkami cebuli z odrobiną oliwą w piekarniku, aż do czasu, gdy zmiękną. Gorące papryki przekładamy do miski i szczelnie przykrywamy folią spożywczą. Czekamy, aż zupełnie ostygną, tu warto być cierpliwym, bo z ostudzonych papryk z łatwością ściągniemy skórkę.
Obrane papryki miksujemy z cebulą i wywarem. Zagotowujemy, przyprawiamy solą, pieprzem. Podajemy ze świeżym tymiankiem . Smakuje lepiej, gdy nie jest gorąca.