aromatyczna zupa z soczewicy
Przekora, a może prawo głównego składnika zdecydowały o tytule ;)
W rzeczywistości jednak soczewica jest epizodem w tej zupie. Swój obłęd zawdzięcza przyprawom :)
cebula
dwa ząbki czosnku
200 ml zielonej soczewicy
pół puszki krojonych pomidorów
5 szklanek wody
oliwa
łyżeczka soli
0,5 łyżeczki mielonej kolendry
0,5 łyżeczki mielonego kminku
0,5 łyżeczki kurkumy
1,5 łyżeczki curry
łyżeczka posiekanego świeżego imbiru
szczypta mielonych goździków ( ta szczypta może być większa niż zwykle)
szczypta mielonego kardamonu
szczypta cynamonu
pieprz do smaku
Posiekaną cebulę wraz z wyciśniętym czosnkiem podsmażamy na oliwie. Dodajemy wszystkie przyprawy i pomidory. Przez chwilę smażymy, potem dolewamy wodę. Zagotowujemy i wrzucamy soczewicę. Na wolnym ogniu gotujemy ją aż zmięknie. I gotowe :)
W rzeczywistości jednak soczewica jest epizodem w tej zupie. Swój obłęd zawdzięcza przyprawom :)
cebula
dwa ząbki czosnku
200 ml zielonej soczewicy
pół puszki krojonych pomidorów
5 szklanek wody
oliwa
łyżeczka soli
0,5 łyżeczki mielonej kolendry
0,5 łyżeczki mielonego kminku
0,5 łyżeczki kurkumy
1,5 łyżeczki curry
łyżeczka posiekanego świeżego imbiru
szczypta mielonych goździków ( ta szczypta może być większa niż zwykle)
szczypta mielonego kardamonu
szczypta cynamonu
pieprz do smaku
Posiekaną cebulę wraz z wyciśniętym czosnkiem podsmażamy na oliwie. Dodajemy wszystkie przyprawy i pomidory. Przez chwilę smażymy, potem dolewamy wodę. Zagotowujemy i wrzucamy soczewicę. Na wolnym ogniu gotujemy ją aż zmięknie. I gotowe :)
Oj lubie takie smaki
OdpowiedzUsuńFariba :)
Przyprawiona trochę jak Twoja abgust :)
Usuńz chęcia spróbowałabym takiej wersji zupy z użyciem soczewicy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń