pasta fagioli



Przepis długodojrzewający ;)

Dawno temu , w liceum, nauczycielka włoskiego, choć nie uczyłam się nigdy włoskiego, podała nam na lekcji matematyki przepis na pasta fagioli.  W świecie bez Google  to była egzotyka. Zapisałam, ale gdzieś przepadł.
Odnalazł się dziś.




0,5 kg mielonego mięsa wołowego
10 dag boczku wędzonego
cebula
puszka czerwonej fasoli
600 ml przecieru pomidorowego
dwie małe garści makaronu muszelki
pół łyżeczki słodkiej papryki
sól&nbsp
oliwa

Na rozgrzanej oliwie smażymy posiekaną cebulę i pokrojony w kotkę boczek.  Kiedy cebula się zeszkli, dodajemy mięso i przyprawy. Podsmażamy całość.
Do dobrze podsmażonego mięsa ( woda z niego musi wyparować) dolewamy przecier pomidorowy, 200 ml wody i dusimy pod przykryciem co najmniej 20 minut. Na końcu wrzucamy fasolę i makaron. Na bardzo wolnym ogniu gotujemy, aż makaron zmięknie.

Komentarze

Prześlij komentarz