zakwas z buraka z dodatkiem rodzynek i kapusty


Potwierdza się prawda, że najlepsze rzeczy dostajemy od przyjaciół :) Ten przepis to rewolucja! Nie wiem czy to zasługa rodzynek czy kapusty, ale to działa: słodkawy i pozbawiony ziemistości smak!
Znam ludzi, którym szkoda z niego robić barszcz ;)






około 1,5 kg buraków
100 g rodzynek
ćwiartka, albo nawet ósemka małej główki białej kapustki
4 ząbki czosnku
3 liście laurowe
osolona woda ( 1 łyżka soli na litr wody)


Do dużego słoja wkładamy obrane i pokrojone w grube plastry buraki, kawałek białej kapusty, rodzynki, obrany ze skórki czosnek i liście laurowe. Zalewamy słój do pełna osoloną wodą. Wieczko nakrywamy gazą i przewiązujemy gumką. Zostawiamy w  ciemnym i nieprzewiewnym miejscu i czekamy 4-5 dni. Codziennie zaglądamy czy nie pojawia się pleśń - u mnie się nie pojawiła, ale warto mieć to pod kontrolą. Po 5 dniach wyciągamy warzywa ze słoja,  a zakwas przecedzamy przez sito z maleńkimi oczkami lub przez gazę i wlewamy go do butelek. Trzymamy w lodówce. Mój jest w lodówce od dwóch miesięcy i ma się dobrze  :)



Komentarze